-Cześć Zhang - przywitała mnie Blackey
-Hej...? - odpowiedziałem obserwując brata
-Czego chcesz? - zapytał Byun
-No właśnie co cię tu sprowadza? - dopowiedziała Amniesia
-Coś ty najlepszego ze sobą zrobił?! To mnie tu sprowadza - powiedziałem podniesionym tonem
-Nic, odczep się! - warknął.
-Tak, na pewno. Lepiej od razu się wytłumacz albo dowie się o tym dyrektor - utrzymywałem głośność swojego głosu
Byun odwrócił wzrok.
-Może ktoś inny mi odpowie? - zapytałem wszystkich co byli w pokoju
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz