środa, 24 grudnia 2014

Od Lali do Alex'a

Usłyszałam głos Blackey zza ściany.
-Co teraz? - zapytałam
-Musisz się z powrotem ubrać - powiedział, powoli się go puszczałam. Gdy zeszłam ubrałam się i położyłam na łóżku, poprawiłam włosy i kiwnęłam głową że jestem gotowa. Wtedy Alex otworzył drzwi, którymi wpadli Blackey i Santiago.
-Hej Blackey - przywitałam się
-Coś cie tu robili?! - zapytała, Santiago położył rękę na jej ramieniu by się uspokoiła. Już spokojniejsza czekała na odpowiedź. Nie miałam pojęcia co powiedzieć wtedy Alex się odezwał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz