-Myślisz że mnie przestraszysz? - zapytałem lekceważąco Byun prychnął. Złapałem Blackey za ramię i wyciągnąłem na korytarz. -Co ty chcesz? - zapytała -Chcę poznać prawdziwy powód tego zamieszania . -To co usłyszałeś jest prawdą! -Powiedzmy że tobie wierzę, a dlaczego wyglądał na mocno zawiedzionego?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz