~Pewnie zdziwił go mój wzrost ~ jestem bardzo wysoka ~ albo coś innego..
Alex się delikatnie zarumienił. Uśmiechnęłam się jak bym nic nie widziała mimo to chłopak nadal był zakłopotany .
-Może cie o prowadzić? - zaproponował, chcąc uniknąć tematu
-Z chęcią .
Alex wstał.
-Wiec gdzie najpierw pójdziemy - zapytałam podekscytowana
Miałam nadzieję że nie uzna mnie za jakąś dziwaczkę, tylko dlatego że tak się wszystkim emocjonuje i że jestem taka wesoła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz