sobota, 15 listopada 2014

Od Blackey do V

- Spoko, od czego chciałbyś zacząć? Sale lekcyjne, stajnia, las Ciszy, aleja Równowagi, jezioro Miłości, Halne Wzgórze czy Jezioro Magii?
- Najpierw sale lekcyjne. - odparł chłopak.
- Okej, chodź. - poleciłam.
Oprowadziłam go po wszystkich salach, w tym po sali gimnastycznej.
- A tak w ogóle jestem Blackey, jak byś miał jakiś problem możesz się do mnie zgłosić. Można powiedzieć , że zastępuję dyrektora. - zaśmiałam się.
- V, będę pamiętał.
- To gdzie chcesz iść teraz? - zapytałam.
- Tam gdzie bliżej. - uśmiechnął się.
- Ym.. Czyli las Ciszy. Jak coś nie musisz być tam cicho. - odwzajemniłam uśmiech.

< V ? :3 >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz