sobota, 22 listopada 2014

Od Ayato do Alice/Draco

Gdy Alice wyszła z pokoju siedziałem jeszcze przez chwilę w bezruchu,wpatrując się w ścianę. 
-Cho**ra! - Warknąłem rzucając czymś we włącznik światła. 
Światło zgasło. 
-Za dużo wrażeń jak na jeden dzień. - Powiedziałem kładąc się do łóżka. 
-Co ten Draco ma do Ghuli? I czemu czepił się właśnie mnie?! - Te myśli latały mi po głowie. 
Już prawie spałem,gdy nagle drzwi mojego pokoju powoli się otworzyły. 
-Czego?! - Warknąłem odruchowo wstając,przygotowany na to że Draco przyszedł mnie zabić. 
(Alice? Draco? Kto śmie mnie budzić?! XD)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz