środa, 19 listopada 2014

Od Ayato do Alice

-Nie zmuszę Cię... 
-Czemu mnie nie zostawisz? 
-Hę? 
-Czemu po prostu nie odejdziesz i nie zapomnisz o mnie...? 
-Niby czemu miałby to zrobić?! 
-Bo jestem niebezpieczna,poza tym tylko sprawiam wszystkim kłopoty... Jestem do niczego! 
-Jak możesz tak mówić?! 
Dziewczynę najwyraźniej zdziwiło moje zachowanie. 
-Jak możesz mówić,że jesteś do niczego?! Jesteś wspaniałą osobą i nie obchodzi mnie to co zrobiłaś 
w przeszłości. Ważne to co tu i teraz. - Mówiłem to z taką powagą,jakiej jeszcze nigdy nie miałem. 
(Alice?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz