Zamknąłem oczy, atmosfera jeziora pozwoliła dokładnie przejrzeć Amnesię.
~ Hm... Czytanie w myślach, moc trwałej amnezji . Zabijanie ... głosem? .... Boi się tego... - myślałem.
- Lubisz śpiewać? - zapytałem.
- Tak.
- A zaśpiewałabyś coś?
Dziewczyna odwróciła wzrok, udała , że tego nie słyszała.
- Nie zrobisz mi krzywdy swoim śpiewem. - szepnąłem.
Spojrzała na mnie jak na idiotę, czułem że w głębi duszy chciałaby zaśpiewać.
< Amnesia ? :3 >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz