-Tak po prostu go zamordowałaś,z własnej woli. - Prychnąłem.
-Śmieszy cię to?!
-Zabawne,ale nie wiem,czy zabiłabyś go tak po prostu.
-Bo?
-Gdybyś chciała,pozabijałabyś nas wszystkich. - Popatrzyłem jej prosto w oczy.
-Tak to widzisz?
-Powiem wprost,zrobiłaś to dla siebie,czy za czyimś poleceniem?
(Alice? I ten niezręczny moment XD)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz