-Nie będę śpiewać,już nigdy.
-Czemu?
-Nie chcę,obiecałam sobie.
-Proszę...
-Nie mogę,nie chcę...
-Nie zrobisz mi krzywdy.
-Skrzywdziłam już wielu ludzi...
-To przeszłość.
-Mój głos sprowadza niszczęście,nie tylko na tych którzy słuchają ale też na mnie...
-Nie wiem o co Ci chodzi!
-ON tylko czeka aż zaśpiewam,by mnie znaleźć...
(Byun? Zagadka XD)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz