sobota, 29 listopada 2014

Od Byun'a do Amnesii

Wyszliśmy z akademii, obejrzałem się jeszcze za siebie czy nie idzie przypadkiem Ayato.
- Podobno jest gdzieś tu Las Ciszy. - zapytałem.
- Jest, a co? - odparła.
- Pójdziemy tam? Mówią , że najpopularniejsze miejsce w całej akademii.
- Okey.
Zbliżaliśmy się do lasu ciszy. Zatrzymałem się i wsłuchałem się w tą ciszę. Idealna cisza.
- Mówiłaś , że zaśpiewasz. A tutaj nikt Cię nie usłyszy. - powiedziałem cicho. - A więc... zaśpiewasz? - uśmiechnąłem się do niej.

< Amnesia? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz