czwartek, 1 stycznia 2015

Od Amnesji do Shizuo

-Ja wcale nie spałam... Mruknęłam.
-Jasne. Odparł.
-Ja już nie śpię,nie idź. Powiedziałam wstając.
-Aż nie mogłaś dojść do łóżka wczoraj?
-Jakoś mnie wzięło na sen...
(Shizuo? Długość powala,wiem XD)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz