Szliśmy dalej za nauczycielem, który coś tłumaczył. Nie wiem co nie słuchałem. Zajmowałem się wszystkim innym.
-A właściwie jak się poznaliście? - zapytał Kai
-Może to zabrzmieć nieprawdopodobnie ale wpadliśmy na siebie na korytarzu po ciemku - zaśmiałem się cicho
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz