poniedziałek, 12 stycznia 2015

Od Blackey do Zhang'a

- Ale się dowie. - dodałam siadając obok Draco.
Słyszałam dźwięk zbieranego śniegu, po chwili Draco włożył ręce pod moją kurtkę zostawiając na moich plecach sporo śniegu. Oburzona spojrzałam na niego. Nie musiałam się wysilać żeby pozbyć się topniejącego śniegu, jednym ruchem ręki cały śnieg spod mojej kurtki znalazł się na głowie Draco jako mały bałwanek.
- Ten bałwan to ty. - warknęłam.
- Zapomniałem, że i ty kontrolujesz wszystko co związane z wodą... - westchnął zawiedziony biorąc bałwana w ręce. - Uroczy.
- Zhang ? 
- Hm ?
- Mam prośbę... Chodź na chwilę. - wstałam idąc trochę dalej.
- Co chcesz ? 
- Pocałuj Draco, chcę to zobaczyć. - szepnęłam, tak bardzo mnie interesował ich pocałunek... Skoro zaintrygował Lalę...

< Zhang ? Blackey chce zobaczyć gejowski pocałunek xD >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz