środa, 14 stycznia 2015

Od Draco do Zhang'a

Zamknąłem za nim drzwi i zacząłem po kolei wszystko wyrzucać z szafki.
- Haszysz... Meskalina... Mirystycyna... Marysia... Bufedron... Heroina... - wyliczałem wyrzucając zawartość mojej szafy. - Sznur... GBH..Opium.. Chwila, SZNUR ! - krzyknąłem uradowany. - Reszty raczej nie znajdę...
Nerwowo wpychałem wyrzucone opakowania do szafy bojąc się, że wejdzie jakiś upierdliwy nauczyciel z dziennych.
Zmęczony wpakowywaniem wszystkich narkotyków rzuciłem się na łóżko ze sznurem w ręce.
~ tak jakby zasnąłem ~
Wstałem z łóżka i spojrzałem na wyświetlacz telefonu. - 20:48
Zabrałem sznur i pobiegłem do pokoju Zhang'a.

< Zhang ? Jak tam u Ciebie przygotowywania ? xD >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz