sobota, 10 stycznia 2015

Od Lali do Blackey

-Naprawdę? - zapytałam cicho
-Naprawdę, wybaczam ci to - powiedziała
-Dziękuję - uśmiechnęłam się, ocierając łzy
Podniosłam głowę, Blackey mnie puściła i powiedziała.
-Za chwilę zaczynają się nocne lekcje, pamiętasz?
-No tak, to ja już pójdę - pożegnałam się i wyszłam
Zobaczyłam jak Zhang i Draco bawią się na śniegu. Wróciłam do Blackey.
-A Zhang i Draco chodzą na nocną? - zapytałam
-Ta, a co?
-Bawią się jak dzieci na śniegu - uśmiechnęłam się

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz