piątek, 6 lutego 2015

Od Zhang'a do Draco

Oddałem pocałunek i zszedłem na jego szyję. Delikatnie ją całowałem, by po chwili pozostawiać na niej czerwone ślady. Draco powoli zdejmował moją koszulkę, wsuwając pod nią dłonie. Nie pozostawałem bezczynny i zacząłem zdejmować mu spodnie. Następna była bielizna, która w ciągu chwili znalazła się na podłodze.
Zatopiłem się w jego ustach, Draco odwzajemniając pocałunek zdejmował moje spodnie. Po chwili znowu zszedłem niżej, tym razem jeszcze niżej niż poprzednio. Powoli wziąłem do ust jego członka. Delikatnie jeździłem po nim językiem, po chwili zacząłem go mocno ssać. Draco wplótł palce w moje włosy, zacząłem rytmicznie poruszać głową.
Jedną ręką wędrowałem w górę jego torsu, dotarłem do jego ust, palcami delikatnie je rozwarłem by Draco mógł je polizać. Gdy to zrobił szybko zabrałem dłoń od jego twarzy, by mogła zająć się jego wejściem. Na początku delikatnie go dotykałem mokrymi od śliny palcami, by łatwiej móc w niego wejść. Tak zrobiłem, włożyłem do środka dwa palce jednocześnie ssąc jego członka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz