piątek, 6 lutego 2015

Od Draco do Zhang'a

Zarzuciłem ręce na jego barki jeszcze bardziej go do siebie przybliżając. Zhang stawiał malutkie kroki w moją stronę - zmierzał do łóżka. Z każdym jego krokiem, ja się cofałem. Powoli ściągał moją koszulkę. Moje dłonie powędrowały pod jego bluzkę, by za chwilę pozbyć się jej. Nasze pocałunki były bardzo zachłanne, tak jakby, ktoś miałby nas sobie odebrać.
Będąc dosłownie przy łóżku, Zhang postawił ostatni krok przez który upadłem na łóżko jak szmaciana lalka. Chłopak zawisł nade mną i na coś czekał, bez zastanowienia lekko się podniosłem by znów zatopić się w jego ustach.

< Zhang ? Rozkręć to xd początki nie są dla mnie xDD >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz