- Nie musiałaś. - Szepnąłem po czym zacząłem ją całować.
- Daj spokój.
Położyłem się na boku przodem do niej. Złapałem ją w talii i do siebie przyciągnąłem.
- Naprawdę nie musiałaś. - delikatnie ją pocałowałem.
Spojrzała na mnie wzrokiem ' skończysz już? '
Skinąłem głową, że przestanę.
Przytuliłem się do niej, smyrałem ją nosem po szyi na co odpowiadała cichym śmiechem. Kiedy przestałem przesunąłem się tak, żeby leżeć twarzą na przeciwko niej.
- Kocham Cię. - Pocałowałem ją czule.
( Jess? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz