~A co jeśli on nie chce mnie widzieć na oczy? Jak zareaguje? - zastawiałam się ~ Nie minie mnie to - powoli otworzyłam drzwi
Spojrzałam na Ren'a, leżał na podłodze. Przykucnęłam przy nim, nie miałam odwagi spojrzeć mu w oczy więc patrzyłam na podłogę pod swoimi nogami.
-Chciałam tylko powiedzieć, że przepraszam, przepraszam za to ze ci nie ufałam, że doprowadziłam do tego -zaczęłam cicho szlochać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz