wtorek, 7 kwietnia 2015

Od Sehun'a do Tifanny

Obejrzałem się za siebie. Blackey oprowadzała nową uczennicę co było dziwne. Nigdy nikogo nie oprowadzała a nawet nie raczyła wskazać drogi zagubionym uczniom.
Podszedłem do nich.
Dziewczyna miała piękne włosy... I była ... Hm... Niska? Tak... Ale to urocze.
Przypatrywałem się jej z zainteresowaniem, dopiero po chwili zorientowałem się, że wyglądam jak pedofil.
- Oh.. Przepraszam.. Jestem Sehun Ji Young, moja kuzynka pewnie przedstawiła Cię mnie jako M&M's lub coś innego co jest słodkie i kolorowe, mam nadzieję, że Cię nie wystraszyłem. - kulturalnie się jej ukłoniłem. - Twoje włosy... Mają taki naturalny kolor?

( Tiffany? Jeśli w op. Jest kilka osób tak jak w tym to na końcu wystarczy że napiszesz ich imiona ;D )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz