sobota, 11 kwietnia 2015

Od Draco do Zhang'a

Złapałem się nogi Zhang'a i wlokłem się za nim.
- Nie puszczę Cię, możesz nawet na mnie nasikać... - mruknąłem mocniej łapiąc jego nogę - Albo puszczę Cię jeśli później mnie pomiziasz.
- No już dobra.
Puściłem jego nogę i wstałem.
- Miłego sikania. - zaśmiałem się wracając do pokoju.
Rzuciłem się na łóżko i wziąłem pilot do ręki włączając telewizor.
- Zhang pośpiesz się! - głośno jęknąłem. - Jeśli mnie nie pomiziasz to Cię ugryzę.

( Zhang? Draco się niecierpliwi xd )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz