piątek, 13 marca 2015
Od Draco do Zhang'a
- A wcześniej nie mogłeś? - zaśmiałem się.
Zhang pokręcił przecząco głową uśmiechając się.
- Ubieraj się. - szepnąłem mu na ucho.
Chłopak wykonał moje 'polecenie' które zrobiłem i ja.
Złapałem go za rękę i wyprowadziłem go z domku. Zamknąłem drzwi i znów zacząłem ciągnąć za sobą Zhang'a. Zaprowadziłem nas pod pewien lodowy las. Splotłem nasze dłonie i powoli wszedłem z chłopakiem w głąb lasu. Zacząłem się rozglądać - ten las był naprawdę piękny.
Gdy usłyszałem trzask gałęzi przyciągnąłem siebie do Zhang'a poczym zacząłem nerwowo poszukiwać źródła dźwięku. Jednak nie był to jedyny dźwięk... Zaraz po tym usłyszałem warknięcia, które świadczyły o obecności wilków.
Wystraszony wtuliłem się w Zhang'a.
~ Miało być tak pięknie… ~ Mruknąłem w myślach.
- Uciekamy? - Zapytałem drżącym głosem.
- Jak będziemy uciekać pobiegną za nami i zaatakują.
- Racja...
Wilki przyglądały nam się ze wszystkich stron. Były nami zainteresowane? Chyba dlatego bo zauważyły pyszne przekąski...
Gdy jeden z nich zaczął powoli do nas podchodzić wskoczyłem Zhang'owi na plecy ściskając jego kurtkę. Wilk wciąż się do nas zbliżał a ja próbowałem podciągnąć się wyżej.
( Zhang? Biegnij do jaskinii xd )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz